wbrew pozorom nie jest taki trudny do zrobienia, chociaż za pierwszym razem mi nie wyszedł...
- mąka żytnia razowa (chlebowa)
- dobrze ciepła woda
wykonanie:
150 g mąki i 150 ml wody mieszamy tak, aby wyszła konsystencja gęstej śmietany.
zostawiamy na 12 godzin w ciepłym miejscu (ja wkładam do wyłączonego piekarnika, po uprzednim nagrzaniu do ok. 50 stopni C).
Po 12 godzinach dokładnie mieszamy miksturę. Odstawiamy na 12 godzin w cieple miejsce.
Po upływie kolejnych 12 godzin, dodajemy 50 g mąki i 50 ml ciepłej wody, mieszamy dokładnie. Odstawiamy na 24 godziny w ciepłe miejsce.
Po upływie 24 godzin dodajemy kolejną porcję mąki - 50 g i wody - 50 ml, mieszamy, i w ciepłe miejsce na 12 godzin.
Czynność powtarzamy co 12 godzin jeszcze 2 razy.
Kolejnego dnia - już tylko mieszamy miksturę i odstawiamy na ostatnie kilka godzin - powinny być widoczne pęcherzyki powietrza na powierzchni.
Z powstałej ilości odkładamy zawsze 4-5 łyżek, zamykamy szczelnie w naczyniu i chowamy do lodówki; przyda się na kolejny raz. Spokojnie wytrzymuje w lodówce ok 2 tygodni, może się rozwarstwić. Najważniejsze, żeby miał przyjemny zapach :)
Z reszty możemy zrobić zaczyn:
potrzebny do upieczenia chleba - będzie gotowy następnego dnia.
zakwas mieszamy z 100 g mąki i 100 ml ciepłej wody - odstawiamy w ciepłe miejsce, żeby troszkę popracował...
Za każdym razem, gdy zamierzamy upiec pieczywo - dokarmiamy zakwas kilka/kilkanaście godzin wcześniej i odstawiamy w ciepłe miejsce. Zawsze dokarmiamy większą ilością mąki i wody (100-150 g/ml).
Ja dodatkowo, do pieczenia chleba, gdy zakwas jest "młody" dodaję odrobinę drożdży, później można z nich zrezygnować.